Najnowsze komentarze
Moje przygotowania zakończyły się ...
Kolega do: Chamstwo!
zsiadł bym z motocykla i spytał go...
JEF do: Chamstwo!
Na twoim miejscu co bym zrobił pew...
Przygotowania??? Moje aktualnie sk...
Dziwi mnie takie zachowanie. Macie...
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
<brak ulubionych blogerów>
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

21.04.2010 01:01

Chamstwo!

 Witam! Generalnie nie jestem zwolennikiem blogów, ale dzisiejsza sytuacja zmusiła mnie do napisania poniższej treści. Dziwnie się poczułem będąc w poniżej opisanej sytuacji, ale co mogę zrobić, najzwyczajniejsze chamstwo:/

 Generalnie dzień zapowiadał się sympatycznie. Wcześniej umówiliśmy się z chłopakami na małego "rogala" W efekcie końcowym okazało się, że przejechaliśmy grubo ponad 100km i było calkiem sympatycznie:) Ale sama wycieczka jest tutaj najmniej istotna, bardziej istotne jest to co działo się w czasie samego wyjazdu. Tak jak się umówiliśmy z chłopakami, że po mnie przyjadą i przyjechali. Przywitaliśmy się "-siema -siema -co słychać? -a... po staremu;) jedziemy?:D -jedziemy..." No i wyjeżdżamy. Pierwsze skrzyżowanie, wyjeżdżamy ze strefy zamieszkania (czyli włączamy się do ruchu;)) kierunek w prawo, czekamy aż zrobi się "czysto" i w tej samej chwili podjeżdża oznakowany, firmowy bus rozwożący kwiaty. Nic by w tym nie było dziwnego, ale kierowca busa chcąc wjechać w teren z którego myśmy chcieli wyjechać, otworzył okno i krzyczy do naszej trójki "pedały na motorach... pedały na motorach..." Przyznam, ze byłem ogromnie zmieszany. Jechaliśmy tak jak nakazują przepisy, a tu taka obelga tylko dla tego, że jechaliśmy motorami?! Najgorsze było to, że wykrzykiwał to z uśmiechem na twarzy...

 Na obecną chwilę nie wiem jak mam się zachować. Pracuje, płacę podatki i rachunki, nie kradnę... generalnie nie robię nikomu nic, czego sam bym nie chciał doświadczyć... A tu taka hańba, bo jechałem motocyklem... Życie w Polsce:(

Komentarze : 9
2011-02-06 14:45:22 Kolega

zsiadł bym z motocykla i spytał go grzecznie czy ja jestem pedałem czy on który rozwozi kwiaty.
a że mam niekontrolowane napady agresji to już inna sprawa :0

2011-02-05 19:30:23 JEF

Na twoim miejscu co bym zrobił pewnie zajechał mu drogę wysiadł z moto i przepraszał za słownictwo ale dostał by taki wpierdol ze by unikał każdego jednoslada.Ja nie wiem jak ty ale ja jestem bardzo nerwowy i nie puścił bym tego płazem.

2010-04-21 20:20:18 irekdil

Dziwi mnie takie zachowanie. Macie racje z tą zazdrością;) Najmniej groźny jest ten pies, co najgłośniej szczeka...

2010-04-21 17:07:43 supaman

Niewiesz co sie robi ?
Podnózka zdejmujesz kask i idziesz przekonac kierowce do swoich przekonań, zazwyczaj karbonowe wstawki na rekawicach działaja na wyobraznie nie znośnych

2010-04-21 17:07:34 supaman

Niewiesz co sie robi ?
Podnózka zdejmujesz kask i idziesz przekonac kierowce do swoich przekonań, zazwyczaj karbonowe wstawki na rekawicach działaja na wyobraznie nie znośnych

2010-04-21 16:54:53 Kaz

gosc rozwozacy kwiaty wyzywajacy was od pedalow.... hm... zdecydowanie na moje oko chcial sobie troche podbudowac ego, albo wyzyc sie, czy tez jak gregor napisal - zazdrosc
jak dla mnie on byl bardziej "cieply" jak wasze gumy po tych 100 km ;)

2010-04-21 09:52:52 smiechu

Mogliscie zaczekac na tym wyjezdzie, az mu cisnienie zejdzie... Tak z 10 minut , zeby nie mogl wjechac xD

2010-04-21 09:49:20 e_gregor

No i czym się przejmujesz? Kompleksy. Może zazdrościł, że macie motory, że macie czas się nimi bawić. Pewnie gość wraca z pracy i stara goni go do garów i pilnowania dzieci sama zajmując się piłowaniem pazurów. Gość nawet nie myśli o takich męskich (no dobra - damskich też) zabawkach jak motory.

2010-04-21 07:10:05 juh

serio takie rzeczy nie dzieją się tylko w Polsce na całym świecie trafiają się debile

  • Dodaj komentarz

Kategorie